Sektor kultury w obliczu pandemii Posted in: Blog

Przedstawiciele sektora kultury w sposób dotkliwy odczuli zmiany w funkcjonowaniu instytucji kultury, wynikające z zagrożenia infekcją Covid 19. W marcu 2020 roku wyłączono z użytkowania: teatry, kina, muzea, galerie czy biblioteki. Specyfika pracy w znacznej części instytucji kultury nie pozwoliła na zdalne wykonywanie obowiązków zawodowych przez zatrudnionych, stąd zwłaszcza pracownicy zajmujący się sztukami widowiskowymi (zarówno artyści, jak i pracownicy techniczni) zostali pozbawieni możliwości zarabiania pieniędzy.

Sytuacja zawodowa ludzi kultury nie znalazła zrozumienia wśród widzów. Choć za artystami wstawiły się osoby rozpoznawalne (np. Barbara Kurdej-Szatan, Maciej Stuhr, Anna Korcz), to ich apele spotkały się z dezaprobatą w mediach. Wynika to z faktu, że odbiorcy sztuki często utożsamiają artystów z celebrytami i przypisują im szanse otrzymywania intratnych propozycji reklamowych. Tymczasem badania liczebności artystów, twórców i wykonawców w Polsce pod kierownictwem prof. Doroty Ilczuk [1.], wykazały, że w Polsce z pracy artystycznej utrzymuje się ok. 59970 osób. Problem sięga zatem głębiej i wynika z niskiego poziomu płac i niestabilnych warunków zatrudnienia pracowników sektora kultury. Płace artystów i pracowników obsługi spektakli uzależnione są od częstotliwości ich udziału w koncertach, a zatrudnienie w oparciu o umowę o pracę to wciąż rzadki rarytas w kulturze.  Badania wynagrodzeń artystów [1.] wykazały, że mediana miesięcznych zarobków netto artystów reprezentujących różne dziedziny sztuki to 2500 zł.

W związku z pogarszającą się sytuacją finansową, wielu przedstawicieli świata kultury rozpoczęło interwencje, służące choć częściowemu przywróceniu możliwości wystawiania spektakli i organizowania koncertów. Pojawiły się także inicjatywy przeniesienia działalności widowiskowej do internetu. Przykładem takiej praktyki jest powołanie „Wirtualnego Teatru” [2.] czy konkurs grantowy „Kultura w sieci” [3.].

Szanse wsparcia finansowego otrzymało jednak niewielu zainteresowanych, którzy z nadzieją oczekiwali odmrożenia instytucji kultury. Wątpliwość budziła jednak kwestia postaw odbiorców kultury wobec uczestnictwa w kulturze na nowych warunkach. Badania, których celem było rozpoznanie postaw i oczekiwań odbiorców kultury w okresie łagodzenia ograniczeń spowodowanych epidemią zostały zrealizowane przez Narodowe Centrum Kultury [4.]. Badacze chcieli dowiedzieć się do jakich aktywności kulturalnych skłonni są powrócić Polacy w obliczu wciąż wysokiego ryzyka zarażenia się koronawirusem w miejscu publicznym. Chcieli także rozpoznać stosunek widzów wobec stosowanych w instytucjach kultury środków bezpieczeństwa (np. dystans społeczny, zakrywanie ust i nosa, dezynfekcja rąk).

Ponad połowa spośród 1000 badanych zadeklarowało, że w okresie pandemii brakuje im dostępu do wydarzeń organizowanych na żywo. Zdecydowanie więcej tych deklaracji pochodzi od respondentów z wykształceniem wyższym.  Obawa przed zarażeniem istotnie wpływa jednak na chęć odwiedzenia instytucji kultury po zniesieniu ograniczeń. Tylko 21% badanych było skłonnych do bezpośredniego udania się do instytucji kultury. Znaczna część respondentów deklarowała, że po zniesieniu ograniczeń chcieliby pójść do kina, a nieco rzadziej – na koncert muzyki rozrywkowej, do teatru, na wydarzenie plenerowe, do obiektu historycznego czy muzeum. Jednak wybory te nie mają związku z sytuacją sanitarno-epidemiologiczną, a raczej z dotychczasowymi zainteresowaniami kulturalnymi respondentów. W kwestii stosowanych środków bezpieczeństwa, podczas wydarzenia kulturalnego, największym ograniczeniem dla badanych jest konieczność podania danych osobowych i wyrażenia zgody na ich przetwarzanie.

Rok 2020 to zdecydowanie czas próby i podejmowania nowych wyzwań przez ludzi kultury, reprezentujących różne jej dziedziny. Z wielką ciekawością czekam na badanie stanu czytelnictwa Polaków, które corocznie publikuje Biblioteka Narodowa [5.]. W latach 2008-2019 tylko około 40% Polaków deklarowało przeczytanie przynajmniej jednej książki rocznie. Wśród czytelników dominują jednak uczniowie zobligowani do czytania lektur szkolnych. Stąd w czołówce najlepiej czytanych autorów corocznie widnieją: Henryk Sienkiewicz i Adam Mickiewicz. Być może czas przymusowej kwarantanny przyniesie pozytywne zmiany przynajmniej w tym obszarze uczestnictwa Polaków w kulturze.

Patrycja Mizera-Pęczek

Bibliografia

  • Szacowanie liczebności artystów, twórców i wykonawców w Polsce (2018), http://konferencjakultury.pl/_admin/stuff/raport_koncowy_z_badan.pdf [dostęp: 10.09.2020].
  • https://wirtualnyteatr.online/ [dostęp: 10.09.2020]
  • Kultura w sieci (2020), https://www.gov.pl/web/kultura/kultura-w-sieci [dostęp: 10.09.2020].
  • Gotowość do podjęcia aktywności kulturalnej po zniesieniu ograniczeń epidemicznych. Komunikat z badania Narodowego Centrum Kultury (2019), Warszawa: NCK.
  • Stan czytelnictwa w Polsce w 2019 roku (2020), https://www.bn.org.pl/raporty-bn/stan-czytelnictwa-w-polsce/stan-czytelnictwa-w-polsce-w-2019-r.

.

« „Feeling like a fake”
Zawsze „on”- nigdy „off” »